Ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym małżonków.

Adw. Maciej Marczak
Co do zasady małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Nie zawsze jednak musi tak być. Kodeks rodzinny i opiekuńczy przewiduje bowiem sytuacje, w których możliwe jest ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym małżonków. Co to za sytuacje? O tym w niniejszym wpisie!
Regulacja wyżej wskazanego zagadnienia jest bardzo "zwięzła" i ogranicza się do przepisów art. 43 (§ 2 - 3 ) Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Cały problem polega na tym, że przepisy te operują pojęciami bardzo ogólnymi, przez co trudno szybko i precyzyjnie wskazać sytuacje, w których ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym małżonków jest możliwe...
Ale od początku!
Dla ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym małżonków, konieczne jest łączne spełnienie następujących przesłanek:
1. jeden z małżonków zgłosi żądanie ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym i
2. istnieją ważne powody dla wystąpienia z takim żądaniem i
3. małżonkowie przyczynili się w różnym stopniu do powstania majątku wspólnego.
W przypadku, gdy z żądaniem ustalenia nierównych udziałów w majątku chcą wystąpić spadkobiercy jednego z małżonków, pojawia się dodatkowy warunek - spadkodawca wytoczył powództwo o unieważnienie małżeństwa albo o rozwód lub wystąpił o orzeczenie separacji.
Ważne!
Sąd działający z urzędu nigdy nie ustali nierównych udziałów na majątku wspólnym, konieczne jest, jak zostało to wskazane już wyżej, żądanie zgłoszone przez jednego z małżonków. Należy pamiętać, iż zgłaszając takie żądanie będziemy musieli udowodnić (przepis art. 6 Kodeksu Cywilnego!) zarówno istnienie ważnych powodów jak i różny stopień przyczynienia się małżonków do powstania wspólnego majątku!
A teraz istota sprawy - czym są ważne powody i w jaki sposób sąd ocenia stopień przyczynienia się do powstania majątku wspólnego? Tylko bowiem wyjaśnienie tych kwestii pozwoli nam konkretnie wskazać sytuacje, w jakich ustalenie nierównych udziałów jest możliwe.
Ważne powody zaistnieją w sytuacji, gdy małżonek w sposób rażący lub uporczywy nie przyczyniał się, w miarę swoich sił i możliwości zarobkowych, do powstania majątku wspólnego. Oznacza to równocześnie, że nie każda dysproporcja w przyczynianiu się do powstania majątku wspólnego będzie podstawową do ustalenia nierównych udziałów. Takiej podstawy nie będzie, gdy małżonek nie przyczyniał się z przyczyn od niego niezależnych - np. wysokiego bezrobocia czy też poważnej choroby. Ważne powody nie mają charakteru wyłącznie majątkowego - oceniać winno się całokształt wykonywania przez małżonków ciążących na nich obowiązków względem rodziny, którą przez swój związek założyli. Niemniej, jak już wspomniałem w jednym z moich wcześniejszych wpisów - dla ustalenia nierównych udziałów żadnego znaczenia nie ma przypisanie małżonkowi w wyroku rozwodowym winy za rozkład wspólnego pożycia.
Z orzecznictwa sądowego:
Przez ważne powody rozumie się takie okoliczności, które oceniane z punktu widzenia zasad współżycia społecznego sprzeciwiają się przyznaniu jednemu z małżonków korzyści z tej części majątku wspólnego, do powstania której ten małżonek się nie przyczynił. Przy ocenie istnienia ważnych powodów należy mieć na względzie całokształt postępowania małżonków w czasie trwania wspólności majątkowej w zakresie wykonywania ciążących na nich obowiązków względem rodziny, którą przez swój związek założyli.
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2012 roku, sygn. akt: II CSK 259/12.
Przechodząc do drugiej kwestii - przy ocenie, w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego, uwzględnia się także nakład osobistej pracy przy wychowaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym. Tak więc ocena stopnia przyczynienia się nie ogranicza się jedynie do wymiaru finansowego - prostego zestawienia dochodów każdego z małżonków. Badaniu podlegają starania każdego z małżonków o należyte funkcjonowanie i zaspokajanie potrzeb założonej przez nich rodziny.
Podsumowując...
Ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym małżonków zdarza się w praktyce rzadko. Najczęściej mamy z nim do czynienia, gdy jeden z małżonków dotknięty był alkoholizmem, narkomanią czy też uzależniony od hazardu. Odrębnym przypadkiem jest długotrwała faktyczna separacja małżonków.
Nawiasem, warto chyba zerknąć również następujące orzeczenie:
Do rozliczenia konkubinatu nie można stosować ani wprost, ani przez analogię, przepisów z zakresu małżeńskich stosunków majątkowych. W przeciwieństwie bowiem do związku małżeńskiego oraz małżeńskiej wspólności ustawowej, w przypadku konkubinatu z samego faktu wspólnego pożycia stron, prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego, nie wynika domniemanie współwłasności (wspólności) poszczególnych rzeczy.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 czerwca 2014 roku, sygn. akt: I ACa 601/13.
Zachęcam do zapoznania się z wpisem dotyczącym alimentów między małżonkami:
Autor: adwokat Maciej Marczak, Kancelaria Adwokacka w Łodzi oraz w Zduńskiej Woli.
Autor nie bierze odpowiedzialności za skutki zastosowania w praktyce informacji wynikających z powyższego artykułu. Autor wskazuje, iż zasadnym jest skonsultowanie się z prawnikiem – adwokatem bądź radcą prawnym przed podjęciem jakichkolwiek działań prawnych. Powyższy artykuł stanowi jedynie zarys bardzo szerokiej i złożonej kwestii prawnej. Prawa autorskie zastrzeżone.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Sprzeciw, Wysoki Sądzie!" czyli jak to jest ze sprzeciwem w prawie polskim...

Pszczoła a... Kodeks cywilny.

Recydywa i multirecydywa.